sobota, 26 stycznia 2013

Rosja za czasów Piotra Wielkiego


Ellen Alpsten „Caryca”




Bardzo lubię wszelkie powieści o Rosji czasów carów, dlatego z wielką chęcią i oczekiwaniem kupiłam tego audiobooka. Jest to opowieść o Marcie Skowrońskiej i jej niezwykłym życiu. Poznajemy ją jako córkę chłopa z Inflant, a żegnamy się z nią jako z Katarzyną I, carycą Rosji.  Do czasu mojego spotkania z tą książką nie miałam zupełnie pojęcia o tym kim była druga żona Piotra Wielkiego. Po przesłuchaniu, bardzo chętnie kiedyś sięgnę po biografię pierwszej z Katarzyn.

Nie tylko poznajemy życie Marty/Katarzyny, ale również poznajemy Piotra Wielkiego. Zaiste Marta musiała być niezwykła kobietą, żeby utrzymać przez tyle lat zainteresowanie cara. Zdradzał ją, ale zawsze to do niej wracał i ją nazywał ‘mateczką’. Widzimy jego wybuchy niepochamowanego gniewu jak i napady padaczki na która cierpiał. W tym wszystkim towarzyszyła mu niezłomna Marta, którą w podzięce po latach uczynił carycą. Znajdziemy tu też opisy całonocnych libacji i orgii mających miejsce na Piotrowym dworze.

Miałam parę ‘podejść’ do tego audiobooka. Zaczęłam go słuchać jakiś czas temu, potem przestałam, a na końcu postanowiłam mu dać drugą szansę. Może gdybym czytała książkę zamiast słuchać bardziej by mi się spodobało? Nie wiem czy było zamysłem autorki nakierować tą lekturę na bardziej frywolne tory, ale tym zabiegiem niestety nie trafiła w mój gust. Język również w pewnych momentach nasuwał mi myśl, że powieść miała na celu być powiastką z lekka erotyczną.

Niestety nie mogę powiedzieć, że sięgnęłabym po tą książkę jeszcze raz.

Książka przeczytana w ramach wyzwania 'Z połki 2013'.

niedziela, 13 stycznia 2013

XVIII-wieczna Francja

Laurel Corona "Córka markizy"


Kolejna z cyklu książek historycznych.
Inspiracją do napisania tej książki było dla autorki życie nie przeciętnej jak na jej czasy, markizy Emilie Du Châtelet (właściwie: Gabrielle Émilie Le Tonnelier de Breteuil, markiza du Châtelet). Kobiety która za nic miała konwenanse XVIII wieku, gdzie jedyną aspiracją kobiet miało być znalezienie odpowiedniego męża i urodzenie mu gromadki dzieci. Emilie pokazała, że kobieta równie dobrze jak mężczyzna może mieć ogromny wkład w życie naukowe. Emilie zmarła w 1749 roku po urodzeniu córki Stanislas-Adélaïde, która również zmarła mniej więcej 18 miesięcy po niej.
I to własnie Stanislas-Adélaïde jest główną bohaterką książki. Autorka powołuję ją do życia i ukazuje jak według niej, mogło by ono wyglądać. I tak poznajemy Stanislas-Adélaïde (w książce nazwaną Lili), która po śmierci matki oddana została pod opiekę dwóch kobiet, Julie de Bercy – przyjaciółkę jej matki, oraz baronowej Lomont – krewnej ojca Lili. Julie nie tylko zajmuje się Lily ale również wychowuje swoją córkę Delphine. Gdzie Julie de Bercy zachęca dziewczynki do wyrażania własnych opini, dyskusji z ówczesnymi naukowcami i literatami odwiedzającymi dom de Bercy, tam baronowa Lomont chciałaby aby Lili podporzadkowała sie konwenasom, zachowywała się jak przystoi damie i wyszła dobrze (i w miarę szybo) za mąż. Tak więc śledzimy losy Lili przez lata gdy stara się odkryć własne miejsce w świecie. Te poszukiwania doprowadzają Lili do odkrycia tajemnicy jej pochodzenia.
Autorka również pokazuje nam ‘migawki’ z życia Emilie, pozwalajace nam dowiedzieć się jaką kobietą była markiza.
Książka napisana jest przystępnym językiem, chociaż w pewnych miejscach język ten lekko raził mnie swoim uwspółcześnieniem. Polecam wszystkim, którzy chcą się oderwać od współczesności i przenieść do czasów Francji XVIII wieku.


Książka przeczytana w ramach wyzwania 'Z połki 2013'.

czwartek, 10 stycznia 2013

Miłość w czasach II wojny



Liz Trenow “The Last Telegram” 

 
“The Last Telegram” jest debiutancką książką tej autorki (ostatnio mam szczęscie do czytania ‘debiutów’). Opowiada historię Lily Verner, którą na początku książki poznajemy jako panią w jesieni życia wracającą pamięcią do lat 30stych XX wieku. Wtedy to jako młoda dziewczyna z utęsknieniem czekała na zakończenie swojej edukacji i zaplanowany wyjazd do Genewy, żeby w końcu zacząć prawdziwie żyć. Jednak po powrocie jej brata do domu rodzinnego, i wysluchaniu przez rodzinę niepokojących wieści na temat Hitlera i jego ekscesów w Europie, ojciec Lily, ku jej rozpaczy postanawia odłożyć jej wyjazd na tzw ‘później’, kiedy to sutuacja polityczna sie ustatkuje. W ten sposób Lily zostaje czeladnikiem w rodzinnej fabryce (?) jedwabiu. Również w tym samym czasie razem z bratem (John) udaje jej się namówić  ojca do zasponsorowania 3 młodych Żydów, którzy zostali wysłani do Wielkiej Brytanii pod hasłem akcji ratunkowej Kindertransport (http://pl.wikipedia.org/wiki/Kindertransport). Jednym z chłopców, którzy zostają przygarnieci przez rodzinę Vernerów jest Stefan. Lily i Stefan bardzo szybko znajdą nić porozumienia, która z czasem przemieni się w miłość. Tymczasem, kiedy Wielka Brytania wypowiada wojnę Niemcom, w fabryce zaczynają się rozprzestrzeniać plotki, że ktoś sabotuje produkcję jedwabiu na spadochrony. Nie chcę zdradzać szczegółów książki, jeśli jesteście ciekawi – przeczytajcie :)

Książkę czyta się bardzo dobrze. Ładnie napisana opowieść o przeistoczeniu sie dziewczyny w kobietę, o poczuciu winy, które potrafi zalegać człowiekowi na sercu przez lata, o przyjażni, miłości i o stracie. Dobrze (jak na mój gust) napisane charaktery są dużą zaletą tej książki.

Nie określiłabym tej powieści mianem ‘dobre odwzorowanie ówczesnej rzeczywistość’, ale może to dlatego, że nie czytałam zbyt dużo literatury faktu o życiu codziennym w Wielkiej Brytani w czasach II wojny światowej.

Tak czy inaczej książka warta polecenia, jeśli ktoś gustuje w podobnych tematykach.

Książka przeczytana w ramach wyzwania ‘Z półki 2013’

niedziela, 6 stycznia 2013

Na dworze Henryka VIII - Darcey Bonnette



Darcey Bonnette “Secrets of a Tudor Court”

Powyższa książka jest kolejną pozycją, zakupioną w zeszłym roku w szale zakupowym po otrzymaniu mojego czytnika. Jako, że uwielbiam wszelkie powieści dziejące się na dworze Tudorów i tu się skusiłam (niska cena równie z była dobrą zachętą). Po ostatnich ‘cięższych’ lekturach, miałam ochotę na coś lekkiego, i w tym względzie moje oczekiwania zostały zaspokojone. Nie uwzględniłam tej książki (jak i dwóch kolejnych tej samej autorki) w poprzednim wpisie, ponieważ myślałam, że może to być zbyt 'lekka' lektura.
Tym razem narratorem w świecie Tudorskiego dworu jest Mary Howard (później FitzRoy), druga córka Tomasza Howard, Trzeciego Księcia Norfolk. Towarzyszymy Mary podczas wszystkich lat spędzonych na dworze (w części powieści i poza nim) i zmieniających się żon Henryka VIII. Mary zostaje wpleciona w świat dworskich intryg po raz pierwszy podczas gdy Anna Boleyn zaczęła już swoją drogę 'na szczyt'. Książka napisana w przyjemny sposób. Ani razu nie złapałam się na myśli ‘ile jeszcze stron do końca’.

Uważam, że jak na debiut tej autorki nie jest to zła próba, mimo, że temat żon Henryka i jego dworu poruszany był już wielokrotnie.



Książka przeczytana w ramach wyzwania ‘Z półki 2013’

czwartek, 3 stycznia 2013

Pierwsze koty za ploty - zadania na 2013!

Sama nie wiem co mnie podkusiło żeby założyć tego bloga. Zawsze dużo czytałam, od maleńkości (no ok powiedzmy, ze od starszych lat podstawówki). Na 'starość' nic mi się nie zmieniło.  
Na samym początku chciałabym przeprosić za brak polskich znaków ale Ślubny jakoś się nigdy nie zabrał to skonfigurowania naszych komputerów w 100% do moich potrzeb, wiec muszę się obyć bez polskich zawijasów.
Z początkiem roku stawiam sobie wyzwanie - przeczytać wszystkie zgromadzone w domu książki, które w ten czy inny sposób zakupiłam. 
I tak zaczynam moja wyliczankę (od wydań w formie papierowej):




  • Denis Avey, Rob Broomby "The Man Who Broke into Auschwitz" - jakoś nigdy nie pasuje mi stwierdzenie 'lubię' w odniesieniu do książek, które traktują o getcie lub obozach zagłady. Chciałabym przeczytać, bo książka zapowiada się interesująco. No bo kto przy zdrowych zmysłach zakradałby się do Auschwitz?
  • Markus Zusak "Book Thief" - tym razem fikcyjna historia osadzona w realiach nazistowskich Niemiec. Słyszałam dużo pozytywnych opinii na temat tej książki (nawet Ślubny się zachwycił), trzeba wyrobić sobie własna.
  • Kate Morton "The Forgotten Garden" & "The House at Riverton" - w zeszłym roku przeczytałam "The Distant Hours" tej autorki i mi się spodobała. Zobaczymy czy tendencja się utrzyma.
  • Ewa Stachniak "Katarzyna Wielka. Gra o władzę" - książka wyłowiona w Merlinie. Trochę żałuje, ze nie znalazłam jej jako wydanie na Kindle, ale jest papierowa wersja wiec można poczytać w wannie :) Pasjami czytam książki o Katarzynie Wielkiej. Kobieta, która trzymała wszystkich za odpowiednia część ciała.
  • Maeve Binchy "Nights of Rain and Stars", "Whitethorn Woods" & "The Copper Beech" - nigdy nie czytałam nic autorstwa tej Pani, jednak trochę zachęty ze strony jednej z książkowych blogowiczek i nie mogłam przejść obojętnie obok tego zestawu w księgarni.
Wydania na Kindle:
  • Laurel Corona "Córka markizy"  - i empik i Merlin miały ta książkę wysoko w notowaniach, wiec postanowiłam dać jej szanse. Lubie książki osadzone w czasach arystokracji. Znowu się czuje dzieckiem i przenosze sie do innego swiata.
  • Jane Austin - "The Complete Collection" - wszystkie nowele tej autorki (6) i niedokończona "Sanditon" 
  • Emma Donoghue "Life Mask" - przygodę z ta Pania zaczelam od "The Room" i przepadłam. Nie każda jej książka jest tak samo wciągająca, ale lubię jej styl pisania. Mam nadzieje, ze nie rozczaruje.
  • Audrey Niffenegger "Her Fearful Symmetry" - ta Pani napisala "The Time Traveler's Wife", książkę która została okrzyknięta bestsellerem. Czy słusznie? Hmm to rozprawa na inny wieczór. Ta książka ("Her Fearful Symmetry") trafiła w moje ręce również z polecenia, zobaczymy czy lepsza od poprzedniczki.
  • Jodi Picoult "The Pact" - zakupiona, poniewaz chce się przekonać, czy ta autorka jest zasłużenie (według moich kryteriów) tak opiewana.
  • Anne Bishop "Daughter of the Blood" - pierwsza czesc z Trylogii Czarnych Kamieni. Lubie książki fantasy jeżeli nie są przesadzone
  • Liz Trenow "The Last Telegram" -  znów powrót to dotkniętej wojna Europy :)
  •  Sir Arthur Conan Doyle "Complete Sherlock Holmes Collection"
  •  George R.R. Martin "A Dance with Dragons: Part 2 After the Feast" - juz ostatnia opublikowana cześć Sagi Martin'a 
Trochę tego jest, i jeszcze cala masa w 'przechowalniach' albo 'wish-listach' w paru internetowych sklepach. Najgorsze w tym wszystkim jest to - mam tyle książek, które czekają żeby je przeczytać, a nadal kupuje nowe.

Pozdrawiam wszystkich, jeżeli ktokolwiek tu zajrzy. Jeśli czytaliście, któreś z wymienionych wyżej pozycji - podzielcie się swoja opinia. Bardzo chętnie poczytam / podyskutuje.